Mam dziś dla Was kolejną, moim zdaniem wartą uwagi, książkę. Może być świetnym pomysłem na prezent dla kogoś lub po prostu dla samej siebie ;) Ja sprawiłam ją sobie już jakiś czas temu i jestem z niej bardzo zadowolona. Moja jest w wersji angielskiej, jednak obecnie jest również dostępna w polskiej wersji językowej pt. "Makijaż - sztuka przemiany" (jeśli jesteście zainteresowane tutaj możecie zobaczyć kilka stron z polskiej wersji).
Książka podzielona została na 2 części - w pierwszej autor, czyli Kevyn Aucoin w bardzo przystępny sposób omawia poszczególne etapy makijażu. Mamy więc oddzielną stronę poświęconą podkładowi, korektorom, brwiom, konturowaniu itd.
Druga część przedstawia już pełne makijaże wykonane przez Kevyna zarówno na znanych postaciach (zobaczyć możemy Demi Moore, Janet Jackson, Drew Barrymore i wiele innych), jak również na zwykłych kobietach (w tym również na swojej mamie), które Kevyn spotkał na ulicy i zaczepił, ponieważ zafascynowały go swoją urodą.
Z książki możemy się naprawdę wiele nauczyć - Kevyn opisuje w niej wiele ciekawych i przydatnych technik i trików makijażowych.
Książka opatrzona została pięknymi fotografiami cieszącymi oko podczas oglądania. Uwielbiam ją wertować właśnie dla tych pięknych zdjęć, które często stają się inspiracjami również dla mnie.
Znacie "Making faces"? Może polecacie jeszcze inne książki traktujące o sztuce makijażu?
Znam książkę jak i artystę ze słyszenia, w łapkach nie miałam. Jednak dla mnie jest zbędna, chociaż rozumiem jej zalety. Dużo uczę się z YT i to mi wystarcza.
OdpowiedzUsuńYT jest nieoceniony!
UsuńNie słyszałam nigdy o tej książce, ale wygląda na ciekawą :)
OdpowiedzUsuńjest bardzo fajnym podsumowaniem wiedzy :)
UsuńMam i uwielbiam :) Zamawiałam w Empiku, także w wersji anglo :). Dzięki niej jestem w stanie sama wyregulować sobie brwi tak, żeby się nie oszpecić ;).
OdpowiedzUsuńsuper, że Ci się przydaje! obok Bobbi Brown jedna z lepszych pozycji makijażowych :)
Usuńświetna książka :)
OdpowiedzUsuńto prawda! :)
UsuńJakie fajne.. ;D Książka warta uwagi na pewno.. Kurcze, kiedy ja sobie wreszcie kupie jakąś książkę?
OdpowiedzUsuńmoże pod choinkę? ;)
UsuńTaka ksiązka by mi się przydała :)
OdpowiedzUsuńświetna pozycja warta swojej ceny :)
UsuńKocham takie książki :) mam na nie specjalną półeczkę:) ech te nasze pasje:)
OdpowiedzUsuńco masz jeszcze na swojej półeczce? :)
Usuńdostałam na mikołaja bo była na mojej chciej liście - książka jest genialna;) polecam, nawet ja już po szkole wizażu z niej coś się nauczyłam i zamierzam częściej do niej sięgać;)
OdpowiedzUsuńjak ten Mikołaj nas dobrze zna! :)
UsuńMusi być przydatna, pierwszy raz ją widzę :)
OdpowiedzUsuńbardzo :)
UsuńSzczerze mówiąc wcześniej nie słyszałam o tej książce.
OdpowiedzUsuńja zobaczyłam ją u kogos na YT :)
UsuńPragnę tej książki ;)
OdpowiedzUsuńmoże Gwiazdka/Dzieciątko/Mikołaj przyniesie ;)
UsuńNie umiem nawet z obrazków zrobić tak ładnego makijażu, jestem antytalent :(
OdpowiedzUsuńnawet jeżeli to masz smykałkę do innych rzeczy, np. genialne zdjęcia robisz!
UsuńKrok po kroku, fajna, przydatna książka:)
OdpowiedzUsuńNie mam żadnej takiej książki, kiedyś się w jakąś zaopatrzę. Przyjemna, praktyczna lekturka:)
OdpowiedzUsuńdo poczytania i pooglądania ;)
UsuńOj bardzo chciałabym taką dostać :)
OdpowiedzUsuńżyczenia się spełniają ;)
UsuńA ja nie jestem do końca przekonana, czy potrafiłabym nauczyć się makijażu z książki. Chyba muszę zobaczyć na własne oczy te wszystkie techniki - chociażby z YT, to moje kompendium wiedzy na ten moment. Ale o tej książce słyszałam wiele dobrego, to fakt :)
OdpowiedzUsuńdla mnie książka jest podsumowaniem, zdecydowanie łatwiej nauczyć się oglądając jak makijaż powstaje w ruchu - zgadzam się w 100% i dlatego YT-owe tutoriale cieszą się takim powodzeniem :)
UsuńChciałabym się poddać takiemu makijażowi :D
OdpowiedzUsuń