Mam dziś dla Was recenzję mojego niedawnego odkrycia - jednorazowych ręczników Alouette, dostępnych w sieci drogerii Rossmann. Nie jest to typowy produkt kosmetyczny, a jednak ogromnie ułatwił moją codzienną pielęgnację i korzystnie wpłynął na skórę mojej twarzy.
Jakiś czas temu zmieniłam diametralnie swoją pielęgnację twarzy. Po długim okresie stosowania metody OCM, postanowiłam wrócić do zmywania twarzy żelem. Ze względów higienicznych od dłuższego już czasu nie praktykuję wycierania twarzy w zwykły ręcznik. Do tej pory stosowałam ściereczkę z mikrofibry, jednak używając ją musimy pamiętać o regularnym praniu i utrzymywaniu jej w czystości, co czasami ze względu na zapominalstwo lub chwilowe lenistwo bywało dla mnie kłopotliwe. Postanowiłam więc zakupić ręczniki papierowe Alouette - nie spodziewałam się jednak po nich zbyt wiele. Przypuszczałam, że będą darły się podczas używania tak, jak to robią zwykłe kuchenne ręczniki. Nic bardziej mylnego! Ręczniki są niezwykle wytrzymałe i chłonne. Jednym kawałkiem jestem w stanie całkowicie osuszyć twarz i szyję. Do tego są niezwykle miękkie i przyjemne dla delikatnej skóry twarzy. No i, co najważniejsze, niezwykle higieniczne. Wyrzucamy je po każdym użyciu, dzięki czemu nie przenosimy bakterii na oczyszczoną twarz. Mam twarz skłonną do niedoskonałości, a dzięki ręcznikom wyeliminowałam jeden z powodów ich pojawiania się.
Ręczniki dostępne są w drogeriach Rossmann, a opakowanie zawierające 30 sztuk kosztuje w regularnej sprzedaży 5,29PLN.
Znacie je? Próbowałyście? A może macie inne, ciekawe patenty ułatwiające czodzienną pielęgnację?
ooo fajne :))) ja to do buzi mam oddzielnie kilka ręczniczków takich małych i zmieniam je 2 czy 3 razy w tygodniu :)))
OdpowiedzUsuńja właśnie na konieczność ciągłego prania małych ręczników zdecydowałam się na papierowe - lenistwo ;)
Usuńja kiedyś używałam, fajna sprawa takie ręczniki. muszę kupić znowu.
OdpowiedzUsuńzapraszam do nas:)
bardzo ułatwiają życie ;)
Usuńja tez myslalam ostatnio o wprowadzeniu czegos takiego...zaczelam uzywac recznikow papierowych kuchennych i juz zauwazylam roznice:)polecam ten sposob osobom, ktore maja tendencje do roznych niespodzianek...higienicznie i czysto:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
dokładnie :)
UsuńMuszę je kupić przy okazji, gdy będę w rossmannie - brakowało mi czegoś takiego! Patenty? Mam tonik (czyli hydrolat lub zieloną herbatę na przykład) w butelce z psikaczem - oszczędzam dzięki temu płatki kosmetyczne :D
OdpowiedzUsuńfajny patent! :)
UsuńSuper gadżet, muszę się w nie zaopatrzyć .
OdpowiedzUsuńa ja zapasy zrobić :)
UsuńWłaśnie mi przypomniałaś o tych chusteczkach, dzięki :) Bo już o nich wcześniej myślałam, a na listę zakupów nie wpisałam!
OdpowiedzUsuńPatent? Raczej nie, ale jak dotąd zamiast takich ręczniczków używałam zwykłych papierowych z Biedronki. Podejrzewam jednak, że te będą dużo delikatniejsze.
delikatniejsze i mocniejsze :) ja o nich zapominałam przez jakieś 2 miesiące, teraz ich już nie oddam ;)
UsuńSzukałam ich w Rossmannie i nijak nie mogłam znaleźć... Gdzieś się przede mną schowały!
UsuńJa dotąd używałam zwykłych ręczniczków, ale te są faktycznie wygodniejsze i bardziej higieniczne :)
OdpowiedzUsuńświetnie się sprawdzają :)
UsuńSłyszałam już o nich, koniecznie muszę je kupić. Bardzo praktyczna rzecz:)
OdpowiedzUsuńsą bardzo wygodne :)
Usuńzamierzam je kupić :]
OdpowiedzUsuńkoniecznie :)
Usuńa ja o nich nigdy wcześniej nie słyszałam :(, a bardzo mi się przydadzą- dzięki :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że się info przyda :)
UsuńPrzekonałaś mnie ;)
OdpowiedzUsuńJutro kupię, bo też mam dość prania małego ręcznika co 2 dni.
daj znać jak się sprawdzają :)
Usuńja używam do zmywania twarzy ściereczek z biedronki;) a wycieram po prostu w ręcznik, próbowałam w ręczniki papierowe ale jakoś zawsze o tym zapominam
OdpowiedzUsuńściereczki też u mnie były :)
UsuńSłyszałam o nich kilka dobrych opinii, ale zawsze zapominam kupić
OdpowiedzUsuńteż tak miałam ;)
Usuńmuszę o nich pamiętać w trakcie następnej wizyty w Rossmannie, pomocny gadżet:]
OdpowiedzUsuńbardzo! i moja skóra się cieszy ;)
Usuńo kurczę, przekonałaś mnie do ich kupna :)
OdpowiedzUsuńfajnie! niech się spisują :)
UsuńNie widziałam ich jeszcze, ale dzięki za info :-) Następnym razem się za nimi rozejrzę :-)))
OdpowiedzUsuńmnie bardzo ułatwiły życie ;)
UsuńZ pewnością się na nie skuszę przy okazji następnej wizyty w Rossmannie;-)
OdpowiedzUsuńcieszę się :)
UsuńMuszę się nimi zainteresować :)
OdpowiedzUsuńwarto :)
UsuńKiedyś je kupiłam i też mi się spodobały, ale wróciłam do zwykłych małych ręczniczków frotte w ramach oszczędności ;)
OdpowiedzUsuńzobaczymy jak będzie u mnie za jakiś czas ;)
UsuńMuszę je kupić, bo męczy mnie darcie się kuchennych :)
OdpowiedzUsuńteż mnie to strasznie irytowało!
UsuńCiekawa opcja, nie widziałam tego produktu, ale chętnie się przekonam na własnej skórze o jego działaniu;)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że przypadnie Ci do gustu :)
Usuńwidziałam je już kilka razy, ale zawsze wydawały mi sie zbędne... teraz pewnie jednak się skuszę na próbe;) dzięki!
OdpowiedzUsuńcieszę się :)
UsuńSuper sprawa, nawet nie miałam pojęcia o ich istnieniu:)
OdpowiedzUsuńfajnie, że post się przydał :)
UsuńSuper pomysł,jakoś nigdy nie wpadły mi w ręce w Rossmanie, muszę ich poszukać.
OdpowiedzUsuńczy sa w sta lej ofercie rossmaN?
OdpowiedzUsuń