Delikatny, ale skuteczny!

Przyszła dziś pora na recenzję kolejnego kosmetyku otrzymanago przeze mnie od Maliny w ramach Malinowego Klubu. Jest nim dermokosmetyk naszej rodzimej Tołpy, a dokładnie żel do mycia twarzy i oczu z serii Dermo Face Physio. Jest to kosmetyk hypoalergiczny, przeznaczony do skóry wrażliwej i bardzo wrażliwej, normalnej i mieszanej. Bardzo się polubiliśmy!

O PRODUKCIE

Nasz dermokosmetyk usuwa makijaż i zanieczyszczenia. Jest delikatny i ma fizjologiczne pH, dzięki czemu można go używać również do mycia oczu. Łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia. Odświeża i przywraca uczucie komfortu (szczególnie po zabiegach dermatologii estetycznej, nadmiernej espozycji słonecznej).

• Małe wielkie składniki: torf tołpa®, hialuronianu sodu, pochodna mocznika, gliceryna.
• 0% alergenów, sztucznych barwników, PEG-ów, SLS-u, silikonów, alkoholu, donorów formaldehydu.
• TAK łagodne substancje myjące, naturalny kolor, roślinne składniki aktywne, fizjologiczne pH, konserwanty, opakowanie bezpieczne dla środowiska - poddawane recyclingowi.

Sposób użycia: rozprowadź żel na powierzchni twarzy, oczu i szyi. Delikatnie masuj kolistymi ruchami, a nastepnie spłucz wodą. Stosuj rano i wieczorem.

SKŁAD

Aqua, Glycerin, Disodium Cocoamphodiacetate, Poloxamer 184, Hydroxyethyl Urea, Propylene Glycol, Caprylyl / Capryl Glucoside, Sodium Hyaluronate, Hydroxyethyl Acrylate / Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Acrylates / C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Peal Extract, Sodium Acrylate / Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Isohexadecane, Polysorbate 80, Disodium EDTA, Potassium Phosphate, Sodium Hydroxide, Parfum, Methylparaben, Propylparaben, Methylisothiazolinone.

DZIAŁANIE

Żel świetnie usuwa resztki makijażu, oczyszcza cerę i odświeża. Stosuję go zaraz po oczyszczeniu twarzy micelem, jednak do testów kilkukrotnie pomijałam ten pierwszy krok w swojej pielęgnacji/demakijażu i żelem Tołpy zmywałam cały makijaż - daje radę! Osobiście wolę jednak stosować go po płynie micelarnym, świetnie usuwa wtedy ewentualne pozostałości makijażu, a ja przemywając później skórę tonikiem jestem pewna, że moja skóra została idealnie oczyszczona - na "tonikowym" waciku nie ma już ani grama makijażu. Do tego, co bardzo dla mnie istotne, cera po użyciu żelu nie jest ściągnięta i przesuszona - ogromnie nie lubię tego uczucia, gdy skóra twarzy wydaje się być o rozmiar za mała.

OPAKOWANIE

Żel zamknięty został w plastikowej, zgrabnej butelce zaopatrzonej w higieniczną pompkę niezwykle ułatwiającą korzystanie z kosmetyku. Pompka nie zacina się i wydobywa idealną ilość żelu na jedno zastosowanie. Jeśli wybieramy się w podróż, pompkę możemy ponownie zablokować i spokojnie zapakować kosmetyk do bagażu. Jedyne zastrzeżenie mam do sposobu, w jaki przedstawiony został skład na opakowaniu - napisano go maciupeńkimi białymi literkami na srebrnym metalizowanym tle. Jak pisałam kilka postów wcześniej, mam już okulary, a i tak musiałam niesamowicie wytrzeszczać oczy, aby cokolwiek odczytać.

KONSYSTENCJA I ZAPACH

Produkt ma konsystencję lekkiego, przezroczystego żelu o bardzo delikatnym, przyjemnym zapachu. Ledwo zauważalnie się pieni, co osobiście w ogóle mi nie przeszkadza. Stosowałam wcześciej metodę OCM i mam już świadomość, że kosmetyk, który świetnie myje i oczyszcza nie koniecznie musi pienić się jak szalony ;) Produkt jest wydajny - myślę, że spokojnie wystarczy mi na ok. 2 miesiące codziennego stosowania rano i wieczorem.

POJEMNOŚĆ
195ml

CENA
ok. 26-28PLN (aktualnie na stonie sklepu Tołpy dostępny za 16,80PLN)

PODSUMOWUJĄC

Bardzo przyjemny produkt, który okazał się być idealnym dopełnieniem mojej codziennej pielęgnacji. Ze względu na jego świetne działanie oczyszczające, a równocześnie delikatność z przyjemnością sięgnę po niego ponownie.

Znacie żel Tołpy i serię Physio? Jak Wy oczyszczanie skórę twarzy?

P.S. Czy macie ochotę przeczytać w odzielnym poście o mojej nowej, codziennej pielęgnacji skóry twarzy, z której jestem bardzo zadowolona?