W weekend pokazywałam Wam moich ulubieńców pielęgnacyjnych, wśród których pojawiły się kredki Bourjois. Najczęściej używaną przeze mnie ostatnio jest ta najnowsza, czyli 06 Plum Russian. Śliczna głęboka śliwka, idealny kolor na aktualną porę roku. Podoba mi się jak wygląda w połączeniu z moimi zielonym kolorem oczu.
Pomadka jest przyjemnie kremowa i mocno napigmentowana. I nawet dobrze utrzymuje się na ustach, a schodząc podczas, na przykład picia kawy, robi to bardzo równomiernie i pozostawia lekko zabarwione usta. Całkiem fajnie to wygląda :) Skradłą moje serce na tyle, że mój makijaż jest ostatnio bardzo monotonny - na powiekach czarna kreska + wytuszowane rzęsy, a na ustach właśnie śliwka od Bourjois.
Jak Wam się podoba?
Przepiękne są Twoje usteczka!
OdpowiedzUsuńRozumiem, że w piątek zobaczę burzuja w akcji :)
Taaak, też ją kupiłam :D
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje, miałam w planach zakupowych na -40% w Hebe, ale odłożyłam zakup na później. Teraz tak patrząc to żałuję że nie kupiłam
OdpowiedzUsuńSuper kolor i piekne usta :) Ja mam ciagle popekane i suche, wiec u mnie sprawdza sie tylko pomadka Rimmel Kate Moss.
OdpowiedzUsuńcudo!
OdpowiedzUsuńPiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńTez za mną chodzi kupno tej Burzujki ;)
OdpowiedzUsuńIdealny kolor na idealnych ustach :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentuje na Twoich kształtnych ustach :) Też mam zielone oczy i ciekawa jestem, czy by mi pasowała :D
OdpowiedzUsuńCzy ona tak ładnie sama błyszczy? ;) nie kuś, no nie kuś, bo miałam oszczędzać ... ;)
OdpowiedzUsuńUsta stworzone do TAKICH kolorów :) Pięknie pokazane a kolor niesamowicie soczysty.
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie! :) ale pytanie.. co nieładnie wygląda na Twoich ustach? :D
OdpowiedzUsuńWiesz, na Twoich ustach każdy kolor wygląda bajecznie!
OdpowiedzUsuńPiękny kolor (: A usta jak serduszko, cudowne!
OdpowiedzUsuńbardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest na ustach wygląda lepiej niż w opakowaniu ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, ale ja nie czułabym się dobrze w takim kolorze.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę zielonych oczu ;) A śliwka jest piękna! Takiego koloru brakuje w mojej kosmetyczce.
OdpowiedzUsuń