Luty skończył się dla mnie strasznie szybko, 28 dni do wykorzystania zamiast standardowych 30/31 tym bardziej nie pomogło. Pora zatem na podsumowania - dziś mam dla Was ulubieńców pielęgnacyjnych, jutro natomiast spodziewać się możecie kolorówki. Do rzeczy!
Szczotka For Your Beauty z włosia dzika i plastikowych wypustek, o której pisałam kilka dni temu pełną recenzję. Szybko i skutecznie rozczesuje włosy nie szarpiąc ich.
Tonik Lirene dla cery naczynkowej - przyjemnie tonizuje buzię i dekolt, no i pięknie pachnie, dlatego z wielką przyjemnością siegam po niego rano i wieczorem.
Krem do rąk i paznokci Anida - mam go dopiero od niedawna, a już uwielbiam. Pięknie nawilża dłonie, ale tak naprawdę głównie używam go do pielęgnacji włosów. Większą ilość nakładam wieczorem przez myciem włosów rano - po myciu włosy są miękkie, nawilżone i błyszczące. Pomiędzy myciami małą ilością poskramiam niepokorne i odstające włoski, nakładam również na końcówki - krem nie obciąża i nie przetłuszcza włosów, szybko się wchłania. Pełna recenzja wkrótce!
Wcierka do włosów z kozieradki - stosuję codziennie wieczorem od jakiegoś miesiąca. Mam nieodparte wrażenie, że na mojej głowie pojawiło się sporo malutkich, nowych włosków. Yay!
Krem Acne Derm - używam go już miesiąc. Przyznam, że luty był dla mnie ciężkim miesiącem - moja cera się oczyszczała i ciągle pojawiał się na niej jakiś nowy nieprzyjaciel. Muszę jednak przyznać, że dzięki Acne Derm niespodzianki goiły się dużo szybciej, a ślady po nich znikały w zaskakującym dla mnie tempie. Dziś zaczynam drugą tubkę, a pełnej recenzji możecie się spodziewać pod koniec marca.
Znacie, któryś z zaprezentowanych kosmetyków? A jakie perełki trafiły do Waszych ulubieńców lutego?
gdzie można kupić ten krem do rąk?
OdpowiedzUsuńja kupiłam go w aptece, ale wiem, że jest też dostępny w Naturze (niestety nie każdej, moja go akurat nie miała) - jest w aktualnej gazetce promocyjnej
UsuńNie używałam nic z tych kosmetyków ale interesuję mnie acne derm
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
u mnie świetnie się sprawdza :)
UsuńTonik z Lirene chciałabym wypróbować :)
OdpowiedzUsuńwarto - bardzo je polubiłam :)
UsuńMuszę koniecznie dorwać krem Anida!
OdpowiedzUsuńjest genialny!
UsuńMuszę wreszcie zabrać się regularniej za kozieradkę!
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że i u Ciebie dobrze się sprawdzi ;)
UsuńZaciekawiłaś mnie tym kremem, tylko szkoda, że mam taki zapas. Na domiar złego męczę dużą butlę Balea, która jest bardzo przeciętna ;/
OdpowiedzUsuńteż nie przepadam za zużywaniem kosmetyków, które się nie sprawdzają, ale nie lubię ich wyrzucać :/
Usuńja też, ale oddać też trochę głupio skoro to przeciętniak ;]
UsuńWcierki jestem niezmiernie ciekawa :)
OdpowiedzUsuńpachnie rosołem i niektórych może to irytować, ale da się przyzwyczaić. Za zagęszczenie włosów jej to wybaczam ;)
UsuńU mnie Acne-derm się nie sprawdził. Buzia wyglądała gorzej po niż przed niestety:( A kremy do rąk z Anidy są rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńszkoda :/ u mnie było tak z Effaclarem
UsuńGdzie dostane to cudo do rak? Bardzo mnie zaciekawilas
OdpowiedzUsuńmają np. w aptekach Ziko
UsuńKrem z Anidy będzie mój właśnie dziś go odkryłam w gazetce z Natury:)
OdpowiedzUsuńwłaśnie też go widziałam, ale w jednej z Natur, gdzie o niego pytałam pani wytrzeszczyła na mnie oczy ;P
UsuńSzczotka jest super :)
OdpowiedzUsuńjest świetna :)
Usuńszczotka fajna sprawa, acnederm stosowałam, ale drogo w stosunku do wydajności
OdpowiedzUsuń20zł na miesiąc przy tej skuteczności jestem w stanie wydać
Usuńciekawa ta szczotka:)
OdpowiedzUsuńświetnie się sprawdza
Usuńchyba muszę kupić tą szczotkę :) a ten krem do rąk świetny jest, tylko ostatnio nie mogę go znaleźć ;/
OdpowiedzUsuńjak będziesz miała problemy ze znalezieniem, daj znać
UsuńMam ten sam krem do rąk ale w wersji 500 ml z pompką :)
OdpowiedzUsuńnie miałam pojęcia, że takie wersje są! muszę koniecznie go znaleźć - gdzie kupiłaś?
UsuńMuszę dopaść krem do rąk Anida :)!
OdpowiedzUsuńnie dopadaj na razie ;)
Usuńale szybko wyszedł Ci Acne-Derm, dobrze zrozumiałam? zużyłaś tubkę w ciągu miesiaca? Mnie to dłużej zajęło:)
OdpowiedzUsuńdokładnie, zużyłam go w miesiąc. Stosuję go teraz 2x dziennie na całą twarz, Ty tak samo?
Usuńmusze się wreszcie skusić na lirenke, ale ten tonik nawilżający, o którym pisałaś wcześneij ;)
OdpowiedzUsuńkrótko, zwięźle i na temat ;)
OdpowiedzUsuńUżywałam Acne Derm, ale mam mieszane co do niego uczucia. Z jednej strony poprawił stan mojej skóry pod względem niedoskonałości, z drugiej mam wrażenie, że zbytnio ją przesuszył i przyczynił się do powstania nowych popękanych naczynek...
OdpowiedzUsuńTeż mam taką szczotkę ale strasznie się kurz na niej zbiera i do końca nigdy nie mogę jej doczyścić. Masz może jakąś sprawdzoną metodę na to ? :)
OdpowiedzUsuń