Na poprawę humory i podniesienie morali wygrzebałam dzisiaj z zakamarków kufra piękną czerwień. Catrice z serii Absolute Moisture w odcieniu 070 Luxury Red to intensywny odcień z idealnie wyważonymi pigmentami ciepłymi i chłodnymi - kupiłam go jakiś czas temu w wyprzedażowych koszach w Naturze. Z tego co widzę na stronie Catrice seria Absolute Moisture jest już niestety niedostępna.
Pomadka daje piękne, mokre i połyskujące wykończenie, co niestety odbija się niekorzystnie na jej trwałości. Coś za coś. Jej odcień i zatopione wewnątrz delikatne złote, srebrne(?) i miedziane drobinki rekompensują jednak te minusy. Tuż po nałożeniu drobinki na ustach nie są widoczne, zaczynają jednak być dostrzegalne po odbiciu nadmiaru pomadki w chusteczkę. Nie przepadam za drobinkowym wykończeniem na ustach, jednak te delikatne migotki wyglądają bardzo ładnie. No i pomadka nie wysusza ust, a jej wilgotna konsystencja jeśli nie pielęgnuje, to na pewno zapobiega wysuszeniu.
Opakowanie wygląda na ciężki metal, mimo że jest plastikowe (podobnie jak w przypadku pomadko-błyszczyków Celii), a jego wagę zdecydowanie czuć w dłoni, co sprawia wrażnie droższej pomadki.
Sporo dobrego słyszałam już o pomadkach Catrice i kusi mnie niezmiernie seria Ultimate Colour. Macie jakieś doświadczenia z owymi pomadkami? Jakie są Wasze wrażenia z ich używania? Jakie kolory polecacie? Będę wdzięczna za podpowiedzi! :))
Na takich ustach każda pomadka musi wyglądać dobrze:)
OdpowiedzUsuńchciałabym ;)
Usuńmasz pięęęękne usteczka;)
OdpowiedzUsuńdziękuję!
UsuńMoże to zabrzmi dziwnie, ale uwielbiam Twoje usta :))))
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło! :))
Usuńczerwień piękna, ale ja bym się nie odważyła :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;*
zawsze można ją wklepać opuszkiem palca, uzyskując delikatniejszy efekt ;)
UsuńAleż piękne usta!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńNigdy ich nie miałam, ale na Twoich ustach wszystko będzie dobrze wyglądało. :)
OdpowiedzUsuńdzięki Kochana!
UsuńBardzo lubiłam tą serię szminek. Szkoda, że została wycofana :(
OdpowiedzUsuńniestety!
UsuńBoziu, jakie Ty masz usta!
OdpowiedzUsuńKażdy kolor będzie na nich zjawiskowo wyglądał.
dzięki!
UsuńWspaniały kolor:) Ach, te Twoje usta...
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńBardzo ładny kolor :) Taki soczysty ;)
OdpowiedzUsuńod razu poprawia humor :)
Usuńprzepiękny kolor na przecudnych ustach :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor, ale nie dla mnie, ;]
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam do mnie. :*
Cudny kolorek, a na Twoich ustach nawet czerń by wyglądała zjawiskowo, ooo właśnie, może coś bardziej radykalnego ;) Żartuje ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna pomadka, widać ze ma wspaniałą teksturę ;)
Miłego Kochana
zgodnie z nazwą - mokra i nawilżająca :)
Usuńwzajemnie!
Piękny kolor! Takiej czerwieni szukam, szkoda, że (z tego co czytam) niestety się spóźniłam :/
OdpowiedzUsuńbardzo podobna do niej jest Kate Moss Rimmel nr 22 :) a tą może jeszcze da się gdzieś upolować
UsuńPrześliczny kolor - uwielbiam czerwień na ustach!!
OdpowiedzUsuńmnie bardziej ciągnie do fuksji, ale czerwień też jest piękna :)
UsuńKobieto!
OdpowiedzUsuńCzy Ty specjalnie pokazujesz mi kolejną wspaniałą czerwień i jeszcze później dodajesz, że jest niedostępna???
Rimmel Kate Moss nr 22 jest bardzo podobna :)
UsuńZ Catrice mam jedną pomadkę i jestem z niej bardzo zadowolona mimo, że kolor nie do końca jest dla w moim guście ;)
OdpowiedzUsuńczyli sama formuła pomadki jest fajna :)
UsuńTo się nazywa czerwień! Super kolor!
OdpowiedzUsuństrażacka ;)
UsuńNa czerwień postawię 14 lutego :) Tylko na troszkę ciemniejszą rimmel odcień alarm :)
OdpowiedzUsuńAlarm jest piękny! :)
UsuńPiękny, soczysty kolor. Ogromnie mi się podoba, chociaż sama nie wyglądam dobrze w czerwieni...
OdpowiedzUsuńprawda, kolor jest piękny :)
UsuńNie powinnaś robić recenzji szminek, bo się nie można skupić na samym kosmetyku tylko na Twoich ustach :P
OdpowiedzUsuńhaha, dzięki Kochana ;)
Usuńkolor piękny a na Twoich ustach zjawiskowy :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło :)
Usuńma żółty pigment którego nie lubię .. szkoda bo kolor całkiem fajny
OdpowiedzUsuńna żywo jest chłodniejsza
UsuńDziwnie to zabrzmi, jak napisze, ze uwielbiam patrzec na Twoje usta, prawda? ;)
OdpowiedzUsuńjakkolwiek by to nie brzmiało - bardzo mi miło ;)
UsuńTo była bardzo udana seria...
OdpowiedzUsuńsama żałuję, że nie miałam okazji wypróbować większej ilości odcieni
UsuńJa się zraziłam do szminek Catrice. Mam jedną z Ultimate Colour, Lovely Lilac i nie używam. Chciałbys?
OdpowiedzUsuńmam obawy, że będzie dla mnie za chłodna - ale kolor piękny! :*
UsuńBardzo soczysty kolor! Namiętny! :) Ja mam jedynie cienie i lakiery do paznokci z tej firmy.
OdpowiedzUsuńu mnie niestety ich lakiery słabo się trzymają, ale taki już urok moich paznokci ;)
Usuńjak tak spojrzałam na Twoje usta to też mi się zachciało takiej soczystej czerwieni... ;]
OdpowiedzUsuńto do dzieła! :)
UsuńJak zawsze pięknie :) Skończ z pokazywaniem tych idealnych ust ;) bo się zapiszę do chirurga plastyka na jakieś wypełnianie kolagenem czy innym świństwem ... bu ... ;)))
OdpowiedzUsuńdzięki! masz piękne usta - żadnych świństw mi tu!
UsuńŚlicznie wygląda na ustach :))
OdpowiedzUsuńPiękne masz usta - w każdej wersji dobrze wyglądają :)
OdpowiedzUsuńMasz śliczne usta :)
OdpowiedzUsuńA pomadka cudowny kolor ! Chociaż ja unikam tak intensywnych czerwieni :P
dzięki! mnie tak czasami nachodzi - straszę zimę ;P
UsuńPomadka pomadką, ale usta to Ty masz stworzone do malowania ich :*
OdpowiedzUsuńdzięki Kochana! :*
UsuńPrzepiękny kolor!!
OdpowiedzUsuńKlasyka - zawsze w modzie :)
OdpowiedzUsuń