Nie pałam wielką miłością do marki Vichy.
Ich kosmetyki do najtańszych nie należa i w moim przypadku
niejednokrotnie nie spełniły składanych przez producenta obietnic.
Jednak wśród kosmetyków Vichy udało mi się trafić na prawdziwą perełkę.
Jest nią krem pod oczy Liftactiv CxP, który świetnie zadbał o delikatną skórę pod oczami i pomógł mi w walce z pierwszymi zmarszczkami.
O PRODUKCIE
Typ skóry:
Wszystkie typy skóry, nawet do skóry wrażliwej.
Działanie:
Kofeina
+ Peptydy + stale uwalniana witamina C. Pobudza namnażanie się
fibroblastów. Zwiększa produkcję włókien kolagenu i elastyny. Wygładza
skórę wokół oczu i na powiekach. Działa napinająco. Rozjaśnia cienie pod
oczami.
Klinicznie udowodniona skuteczność w walce z 4 oznakami starzenia się, specyficznymi dla skóry wokół oczu:
- zmarszczki
- wiotczenie powiek
- cienie
- worki pod oczami
Wygładzone zmarszczki, uniesione powieki, skorygowane opuchnięcia i cienie pod oczami.
SKŁAD
Aqua,
Dimethicone, Hydrogenated Polyisobutene, Glycerin, Cetyl Alcohol,
Glyceryl Stearate, Polymethyl Methacrylate, PEG-40 Stearate, Cera Alba,
Potassium Cetyl Phosphate, Stearic Acid, Sorbitan Tristearate,
Triethanolamine, Caffeine, Methylparaben, Silica, Sodium Benzoate,
Escin, Phenoxyethanol, Adenosine, Magnesium Ascorbyl Phosphate,
Tocopheryl Acetate, Poloxamer 338, Ascorbyl Glucoside, Hydrolyzed Rice
Protein, Dextran Sulfate.
DZIAŁANIE
Jestem
z niego bardzo zadowolona! Świetnie nawilża skórę pod oczami, a
nałożony grubszą warstwą również lekko natłuszcza. Ze względu na jego
treściwą konsystencję stosowałam go zazwyczaj na noc, jednak sprawdził
się również nałożony na dzień pod makijaż, nie wpływają negatywnie na
jego trwałość. Nie zdarzyło się nigdy żeby krem podrażnił moje oczy i
wywołał nieprzyjemne uczucie pieczenia. Zdecydowanie stwierdzam, że po
dwumiesięcznym, regularnym stosowaniu, kondycja delikatnej skóry pod
oczami znacznie się poprawiła. Mam wrażenie, że delikatnie rozprasował i
spłycił moje pierwsze zmarszczki pod oczami. Nie jestem w stanie
stwierdzić czy niweluje cienie pod oczami oraz opuchliznę, ponieważ na
szczęście nie mam w tym zakresie większych problemów.
OPAKOWANIE
Klasyczna
dla wielu kremów pod oczy mała tubka z ostro zakończonym aplikatorem,
dzięki czemu opakowanie jest higieniczne (byłoby jeszcze lepiej gdyby
powietrze nie dostawało się do tubki). Plastik jest na tyle miękki, że
jesteśmy w stanie wydobyć prawie cały produkt, choć pod koniec staje się
to trochę trudne. Z informacji znalezionych w internecie wynika, że
krem dostępny jest już w opakowaniu ze zmienioną szatą graficzną.
KONSYSTENCJA I ZAPACH
Krem
ma treściwą, masełkowatą konsystencję - bardzo lubiłam stosować go
wieczorem, choć sprawdzał się również na dzień pod makijaż. Delikatnie
natłuszcza skórę pod oczami, jednak nie jest to przesadna tłustość, a
kosmetyk szybko się wchłania. Zapach jest bardzo delikatny, ledwo
wyczuwalny.
DOSTĘPNOŚĆ
apteki stacjonarne i internetowe
POJEMNOŚĆ
15ml
CENA
66-80PLN w zależności od sklepu - niestety sporo!
PODSUMOWUJĄC
Bardzo
żałuję, że krem już się skończył, choć na jego wydajność bynajmniej nie
mogę narzekać. Na pewno kiedyś sięgnę po niego ponownie! Jest pierwszym
kremem, który tak dobrze zadziałał na moje pierwsze zmarszczki.
Aktualnie jednak skupiam sie na poszukiwaniu równie skutecznego kremu z
trochę niższej półki cenowej. Może będzie to Tołpa Huminea Futuris,
której testowanie właśnie rozpoczynam?
Macie jakieś sprawdzone kremy sprawdzające się w walce z pierwszymi zmarszczkami?
Będę pamiętać na przyszłość że się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńw moim przypadku sprawdził się świetnie :)
UsuńFaktycznie, spora kwota.
OdpowiedzUsuńniestety :/
UsuńJa obecnie używam kremu z Oriflame z witaminą C ;)
OdpowiedzUsuńjuż bardzo dawno nie miałam niczego z O.
UsuńCiekawy, ale cena wysoka :(
OdpowiedzUsuńJa obecnie używam dotleniająco-rozświetlającego z Soraya, a na półce mam podwójny z Avonu!
kojarzę ten podwójny słoiczek :)
Usuńcena wysoooka jak dla mnie;(
OdpowiedzUsuńdla mnie też - szukam czegoś innego :)
UsuńOj cena niestety ciut za duża :/
OdpowiedzUsuńzgadzam się!
UsuńWow, cena na pewno nie jest przyjazna. Ja na razie ze zmarszczkami nie walczę, ale młodsza już nie bede... :(
OdpowiedzUsuńniestety, czas ucieka! ale warto zadbać na zapas :)
Usuńna kremy do oczu warto wydać więcej pieniędzy, zwłaszcza, że są one niesamowicie wydajne
OdpowiedzUsuńjednak ja nie przepadam za Vichy
też ich nie uwielbiam - ten krem to jakiś wybryk natury ;)
UsuńSkład nie cieszy oka w stosunku do ceny :o
OdpowiedzUsuńwiem, ale cóż poradzić - działał! za to teraz dla odmiany czeka na mnie naturalny krem Sylveco :)
Usuńpodniesione powieki powiadasz ? hmmm... muszę spróbować !
OdpowiedzUsuńlifting to nie jest, ale wyprasował mi co nieco ;)
UsuńSporo. Ja teraz używam masła shea pod oczy.
OdpowiedzUsuńno i jak? chcę wypróbować!
UsuńMiałam przyjemność używania poprzedniej wersji pod oczy z serii Liftactiv i także byłam baaaaaaaardzo zadowolona :D
OdpowiedzUsuńno proszę, coś w nim jest :)
Usuńooo cos chyba dla mnie :)
OdpowiedzUsuńjeśli wypróbujesz, daj znać jak się sprawdził :)
UsuńMyślałam kiedyś nad tym kremem jednak w mojej głowie od dawna już kotłuje sie myśl o rozleniwiającej skórę właściwościach kosmetyków Vichy... hmmm...
OdpowiedzUsuńu mnie do tej pory Vichy nie rozleniwiało skóry, po prostu nic z nią nie robiło ;)
UsuńOsobiście go nie próbowałam, jednak swego czasu kupiłam go mamie...i powiem, że była bardzo zadowolona! Do tej pory wspomina go z dużym sentymemtem.
OdpowiedzUsuńo, fajnie! czyli sprawdza się na różnych grupach wiekowych
UsuńSporo sobie życzą, ale w sumie za wydajny kosmetyk warto zapłacic nieco więcej, a jak do tego jeszcze ma świetne działanie to już nie ma się co zastanawiać ;)
OdpowiedzUsuńto prawda - wtedy tą cenę łatwiej przełknąć ;)
Usuńdla mnie Vichy jest trochę za drogie. Już dawno chciałam sobie kupić krem, bo miałam próbkę i byłam zadowolona, ale jednak mnie na niego nie stać :/
OdpowiedzUsuńich ceny sa niestety zbyt wygórowane :/
UsuńFakt, cena spora, ale jestem ciekawa, czy u mnie też by się sprawdził.
OdpowiedzUsuńjeśli wypróbujesz, daj znać :)
Usuńspora cena, ale jesli skuteczny.... ja szukam dalej :)
OdpowiedzUsuńja też ;)
UsuńObecnie używam kremu pod oczy Madame Lambre i jestem zadowolona. Myślę, że w taki krem warto zainwestować, Vichy mnie zainteresowałaś i w przyszłości muszę go sama sprawdzić:)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia:)
no proszę, do tej pory Madame Lambre kojarzyło mi się tylko z kolorówka!
UsuńJa za to bardzo lubię markę Vichy, dlatego że większość ich kosmetyków się u mnie sprawdza. Kremiku jeszcze nie miałam pod oczy, ale będzie następny w kolejce ;)
OdpowiedzUsuńkoniecznie daj znać! :)
Usuńbędę o nim pamiętać:)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że się na niego skuszę ale ta cena powala na kolana..
OdpowiedzUsuń