Mam dziś dla Was kolejną maseczkę lubianej przeze mnie firmy Dermo Pharma+. O poprzednich, w formie kompresu, pisałam już tu i tu. Bardzo je polubiłam za efekt, jaki dawały. Tym razem postanowiłam wypróbować inną formę maski i sięgnęłam po Beauty 2GO maseczkę samowchłaniającą lifting i ujędrnienie. I niestety ta wersja nie dorasta maseczkom w kompresach do pięt!
O PRODUKCIE
Wyjątkowo skuteczna maseczka, która wygładza wszystkie typy
zmarszczek oraz zapewnia poprawę napięcia skóry jak po liftingu. Dzięki
synergicznemu działaniu składników aktywnych takich jak algi oceaniczne, kolagen i witamina C,
zauważalnie modeluje owal twarzy, doskonale odżywia, nawilża i
rewitalizuje zmęczoną skórę. Maseczka poprawia sprężystość i jędrność
skóry pozostawiając ją piękną i gładką.
Szybko wchłanialna formuła o przyjemnej kremowo – żelowej konsystencji.
Sposób użycia: Raz lub dwa razy w tygodniu nałożyć maseczkę na oczyszczoną skórę
twarzy, szyi i dekoltu omijając okolice oczu. Pozostawić do wchłonięcia.
Nadmiar nie wchłoniętej maseczki można usunąć płatkiem kosmetycznym.
Dla uzyskania najlepszego efektu należy zastosować przed zabiegiem
enzymatyczny peeling Beauty 2GO Dermo-Pharma.
SKŁAD
Water, Glycerin, Propanediol, Dimethicone, Cyclopentasiloxane, C30-45 Alkyl Cetearyl Dimethicone Crosspolymer, Trehalose, Sucrose Polystearate, Hydrogenated Polyisobutene, Sodium Hyaluronate, Fucus Vesiculosus Extract, Soluble Collagen, Beta-Glucan, Ammonium Acryloyldimethyltaurate, /VP Copolymer, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Chlorphenesin, 1.2-Hexanediol, Caprylyl Glycol, Illicium Verum (Anise) Fruit Extract, Triethanolamine, Phenoxyethanol, Disodium EDTA, Fragrance.
DZIAŁANIE
Do maseczki nastawiona byłam bardzo pozytywnie. Spodziewałam się po niej równie dobrych efektów jak w przypadku dwóch maseczek w kompresach, które stosowałam wcześniej. Początek był bardzo przyjemny - maseczka łatwo i przyjemnie się aplikuje. Po około 15-20 minutach, kiedy miałam już wrażenie, że maseczka się wchłonęła, postanowiłam ewentualne resztki rozmasować na twarzy - jak krem. I tu zaczęły się schody - resztki maski zaczęły sie rolować, a na twarzy poczułam obecność śliskiego, silikonowego filmu, którego nie lubię w kosmetykach pielęgnacyjnych. Po uporaniu się ze ścieraniem resztek maski z twarzy poczułam, że skóra jest nieprzyjemnie obciążona. Faktycznie była wygładzona jak obiecuje to producent, ale nie w "zdrowy" sposób - z wnętrza skóry - jaki pamiętam ze stosowania kompresowej wersji, miało raczej formę "sztucznej", silikonowego warstwy na powierzchni twarzy. Maseczce dawałam szansę 3 razy (jedną część saszetki zużyłam na 3 aplikacje) - nakładałam różne ilości produktu, początkowo sporo, później tylko odrobinę. Za każdym razem uzyskiwałam podobny efekt obciążenia skóry. Nie wyobrażam sobie uczucia obklejenia w przypadku zastosowania się do zaleceń producenta - jedna część saszetki na 1 aplikację!
OPAKOWANIE
Saszetka podzielona na dwie niezależne części, co pozwala na dłuższe utrzymanie świeżości produktu.
KONSYSTENCJA I ZAPACH
Maseczka ma postać lekko mętnego przezroczysto-białawego żelu. Bardzo łatwo rozprowadza się na twarzy. Zapach produktu jest delikatny, nienarzucający się, bardzo przyjemny. Kojarzy mi się z maseczkami tej firmy w formie kompresu.
POJEMNOŚĆ
2x5ml
CENA
6,99PLN w Drogeriach Natura
PODSUMOWUJĄC
Niestety była to moja pierwsza i ostatnia przygoda z maseczką Dermo Pharmy+ Beauty 2GO. Zdecydowanie bardziej wolę ich maseczki w kompresach, które mają również dużo przyjemniejsze składy i nie są napakowane silikonami jak ta opisywana powyżej. Przyglądając się maseczce w drogerii moje podejrzenia wzbudził gorszy skład, jednak wcześniejsze pozytywne doświadczenia z marką skusiły mnie do zakupu i przetestowania. Okazuje się jednak, że wszystkie firmy mają w swojej ofercie zarówno mocne produkty, jak i te słabiutkie, nie warte zakupu.
Miałyście do czynienia z maseczkami z tej serii? Jakie są Wasze odczucia?
Jeszcze nie miałam żadnej maseczki z tej serii - może to i lepiej :)
OdpowiedzUsuńnic nie straciłaś :)
UsuńNigdy nie miałam masek tej firmy.
OdpowiedzUsuńkompresowe są świetne, te niestety już nie
UsuńJa też ostatnio eksperymentuje z tymi maskami, bez rewelacji niestety:(
OdpowiedzUsuńczyli u Ciebie wrażenia jak u mnie, a na jakie się skusiłaś?
UsuńŻadnej maseczki z tej firmy jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńtej niestety nie polecam :/
UsuńNie miałam jeszcze ani jednej z tych masek, znowu opuściłam się w tej kwestii ;)
OdpowiedzUsuńja o dziwo po pażdziernikowej akcji dzielnie się trzymam i maseczkuję :)
UsuńLubię posty typu: zawiodłam się, nie spełniło moich oczekiwań itp. ponieważ po ich przeczytaniu wiem czego unikać :)
OdpowiedzUsuńto prawda, ja również :)
UsuńMiałam maseczkę w płacie, która mi osobiście też nie pasowała... Chyba nie będę próbowała już niczego z tej firmy.
OdpowiedzUsuńszkoda, że kompresowa wersja się u Ciebie nie sprawdziła :/
Usuńnie używałam tej maseczki, ja zawsze stawiam na Ziaję :)
OdpowiedzUsuńZiaja dobra i sprawdzona - też ją bardzo lubię :)
UsuńBardzo zbita masa - tak wygląda produkt.
OdpowiedzUsuńw rzeczywistości to taki silikonowy żel
UsuńA opis taki zachęcający! :(
OdpowiedzUsuńno niestety, a miało być tak pięknie :/
UsuńJa jakoś nie kupiłabym tej maseczki... nie wiem dlaczego ;(
OdpowiedzUsuńSzkoda, wygląda ciekawie, i jakoś tak zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńo dobrze wiedzieć. Zapamiętać nazwę i nie wkładać do koszyka :)
OdpowiedzUsuń