Jak w tytule! Weszłam do sklepiku z koralikami i produktami do tworzenia biżuterii, przepadłam na godzinę i bynajmniej nie wyszłam stamtąd z pustymi rękoma. Trafiłam na bardzo fajną dziewczynę, która sporo mi podpowiedziała, bo jakby nie było jestem w tej materii laikiem. Ale zaczyna mnie to coraz bardziej wciągać i sprawiać mi radochę. Poniżej to co przytaszczyłam ze sobą do domu i moje dwa dzisiejsze wyroby stworzone metodą prób i błędów. Obiecuję już Was więcej nie zanudzać tym tematem i od jutra wracam do postów kosmetycznych :)
Kolejna bransoletka ;) |
I niedokończony jeszcze naszyjnik |
Spokojnej nocy i dobrych snów!
Jak dla mnie, to takich postów mogłoby być nawet więcej! Sama też robię biżuterię i zawsze chętnie oglądam prace innych (:
OdpowiedzUsuńdzięki Kochana!
UsuńTa bransoletka jest śliczna! Ciekawa jestem jak ostatecznie będzie wyglądał naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńsama jestem ciekawa bo jeszcze nie wiem ;)
Usuńkocham DIY ale jeszcze chyba nigdy sama na nic nie wpadłam;) :p
OdpowiedzUsuńteż kocham!
UsuńŁooo, jak tą bransoletkę zrobiłaś? Czarna magia :D
OdpowiedzUsuńczary mary ;)
UsuńŚwietny jest pomysł na ten naszyjnik!
OdpowiedzUsuńTeż mi się strasznie podoba!
UsuńBransoletka świetna. Co do postów to chętnie popatrzę na więcej takich cudeniek i pozazdroszczę, że tak nie umiem...
OdpowiedzUsuńe tam, widziałam Twoje ostatnie czary mary ze stylizacją i sukienką z "klocków lego" :P
UsuńMuszę wziąć z Ciebie przykład! Jutro zabieram się za fimo, nie ma co ;)! Bransoletka mnie zachwyciła :)))!
OdpowiedzUsuńPOKAŻ! :D czy fimo to jest taka modelina?
Usuńbardzo fajne :D
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńNaszyjnik zapowiada się świetnie- uwielbiam takie!:)
OdpowiedzUsuńA u mnie w całym mieście nigdzie nie mogłam znaleźć ćwieków.
lubię ostatnio takie duże ;)
Usuńszukam stacjonarnie nitów i ćwieków i kurka nigdzie nie mogę tu u nas w Poznaniu trafić :>
OdpowiedzUsuńteż miałam problem, dorwałam wreszcie w hurtowni pasmanteryjnej
Usuńbransoletka śliczna - bardzo lubię takie ręcznie robione błyskotki :-)
OdpowiedzUsuńteż się kiedyś w to bawiłam - teraz niestety brak mi czasu, żeby się rozłożyć z tym całym warsztatem...
dzięki Kochana!
Usuńooo rany zrobiszmi taką bransoletke:) ?? zapłace za nią:) odezwij się na maila;p;p matlusia1@tlen.pl
OdpowiedzUsuńpewnie :)
UsuńJa chętnie oglądałabym i czytała takie posty. Pamiętam jak Ci podesłałam zdjęcie kubraczka na kubek, napisałaś, że śmiało mogę pokazać na blogu:) Jestem ciekawa naszyjnika, gotowego:)
OdpowiedzUsuńpewnie, że pamiętam! słodziak był z niego :) pokazuj!
Usuńten niedokończony naszyjnik ciekawie się zapowiada ;)
OdpowiedzUsuń:) dzięki!
UsuńJa chętnie oglądam i wcale się nie nudzę:)
OdpowiedzUsuńTa bransoletka wyszła bosko! U mnie niestety nie ma sklepu z takimi pierdółkami, jestem zdana na zakupy w sieci, a tego nie lubię:(
OdpowiedzUsuńmałe sklepiki są fajne, ale wcześniej trafiłam do hurtowni pasmanteryjnej i poza zezem rozbieżnym i ćwiekami wyszłam z niczym ;)
Usuńłał! jaki świetny naszyjnik!
OdpowiedzUsuńdzięki! :)
UsuńI naszyjnik i bransoletka strasznie mi się podobają! :) Żałuję, że sama nie mam smykałki do takich rzeczy..
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńuważaj, to szaleństwo nieźle daje po kieszeni, ale przyuważyłam, ze fajne rzeczy robisz, ja moje dłubanie zawiesiłam póki co ;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie po ostatnim szaleństwie zauważyłam! ;)
UsuńA ja tam lubię, jak nie jest cały czas kosmetycznie :) Przecież nie samymi kosmetykami człowiek żyje :) A obydwie błyskotki wyszły Ci świetnie :)
OdpowiedzUsuńdzięki Kochana! :*
Usuń,,Zanudzaj" nas tym tematem:))Jesteś niesamowita,ślicznie Ci to wyszło:)
OdpowiedzUsuńSWIETNA *.*
OdpowiedzUsuńI koniecznie okaż naszyjnik jak dokonczysz :)
o naszyjnik zapowiada się genialnie:)
OdpowiedzUsuńja tez mam sporo tych rzeczy do kolczyków i nie tylko. i to co mogę Ci poradzić kupuj tylko to co naprawdę jest Ci potrzebne bo potem będzie tylko leżeć i zagracać, tak jak u mnie, naszyjnik z suwaka genialny , zainspirowałaś mnie;)
OdpowiedzUsuńbransoletka jest swietna. przyznaję :)
OdpowiedzUsuń