Dziś kolejna porcja moich ulubionych pomadek drogeryjnych - mowa tutaj o serii Lasting Finish marki Rimmel. Bardzo lubię je za trwałość, konsystencję, przystępną cenę i szeroką dostępność. O właściwościach pomadek z serii Lasting Finish pisałam już przy okazji kolekcji Kate Moss - zainteresowane osoby odsyłam więc do tego posta.
Na zdjęciu poniżej możecie zobaczyć pomadkę w starym i nowym opakowaniu - nowa wersja zdecydowanie bardziej na plus. Niby mała zmiana, a jednak wygląda lepiej.
No i to, co najważniejsze - kolory :)
016 Heart Breaker - przygaszony ciemny róż
038 In Vogue - intensywna fuksja, nie za chłodna, nie za ciepła
070 Airy Fairy - przybrudzony jasny róż
077 Asia - przybrudzony róż z delikatną domieszką brązu
016 Heart Breaker, 038 In Vogue |
070 Airy Fairy, 077 Asia |
016 Heart Breaker, 038 In Vogue, 070 Airy Fairy, 077 Asia |
Macie którąś z nich? Który z kolorów przypadł Wam najbardziej do gustu?
Nie miałam żadnej z nich, widzę, że Airy Fairy to mógłby być mój kolorek, ślicznie wyszedł:)
OdpowiedzUsuńśliczny i uniwersalny :)
UsuńMAm :) Airy Fairy i dobrze mi się ją nosi na ustach, ładnie pachnie a z trwałością różnie.. ale coś czuję że Asia będzie kolejną do kolekcji :D
OdpowiedzUsuńostatnio nawet częściej sięgam po Asia niż Airy Fairy :)
UsuńWidać po zużyciu, które z nich należą do ulubionych...nie miałam jeszcze tych pomadek...wszystko przede mną ;)
OdpowiedzUsuńto po pierwsze, a po drugie 016 i 038 dokupione były dużo później :)
Usuń070 weszła w moje posiadanie...jest identyczna z kolorem moich ust...świetnie je podkreśla ;)
UsuńO, nigdy ich nie używałam. Bardzo fajne kolory, "Asia" chyba najbardziej by mi się przydała...
OdpowiedzUsuńostatnio jedna z moich ulubionych :)
UsuńBardzo fajne kolory! Musza super wygladac na ustach
OdpowiedzUsuńoj tak :)
UsuńMam tę wersję pomadki z serii od Kate Moss, bardzo ją lubię, dobra jakość i fajny kolor (mam ten co Ty pokazałaś w zalinkowanym poście, czyli 05)
OdpowiedzUsuń05 jest śliczny :)
UsuńMam Airy Fairy :) bardzo ją lubię. Kusiły mnie te z serii Kate Moss, ale muszę zużyć chociaż jedną z moich żeby kupić nową ;)!
OdpowiedzUsuńznam ten dylemat ;)
UsuńMam airy fairy, chociaz pamietam ze zastanawialam sie wtedy nas asia i chętnie ją kiedyś kupię ;) poza tym mam jeszcze 002 Candy. Uwielbiam zapach tych pomadek! Są takie... chemiczne, ale ładne ;)
OdpowiedzUsuńdobrze to określiłaś ;) ja też lubię ten zapach
Usuń077 Asia ślicznaaaa skradła mi serce heh ;)
OdpowiedzUsuńfajna, bo ma głębszy kolor niż 070 Airy Fairy i bardziej widać ją na ustach :)
UsuńNumerek 070 w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńJuż od dawna za mną chodzą te pomadki, ehh... ;]
i jak, skusisz się? ;)
UsuńAsia - uwielbiam ją, natomiast Airy Fairy jest dla mnie za jasna, jednak nie lubię pomadek, które są jaśniejsze niż moje usta, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńu mnie też ostatnio Asia wygrywa :)
Usuńpomadki Rimmel to ostatnio moi ulubieńcy - za jakość i przystępną cenę :)
OdpowiedzUsuń