Pomadek Rimmela mam sporo. Jak już pewnie wiecie lubię je za przystępną cenę, ciekawe kolory i dobrą jakość. Jednak największym sentymentem darzę kupiony jako pierwszy ocień 077 Asia. Pisałam już o nim tutaj, jednak nie pokazywałam jeszcze nigdy na ustach. Dziś wychodząc rano z domu do klientki na makijaż ślubny nałożyłam ją szybko na usta. Po powrocie byłam zaskoczona, że pomadka po 4 godzinach i wypitej kawie jest nadal w świetnym stanie na ustach.
Odcień to nudziakowy róż z delikatnymi tonami brązowymi. Jest idealna na co dzień, ale wystarczająco intensywna, aby obok podkreślonych maskarą rzęs "zrobić" nam cały makijaż.
Pomadka ma idealną konsystencję - jest kremowa, ale niezbyt tłusta, dzięki czemu nie rozmazuje się poza naturalny kontur ust. Pigmentacja jest świetna - kolor wtapia się w usta, a pomadka utrzymuje się na nich bardzo długo.
Tyle rimmelek nazbierała w mojej kolekcji do tej pory. Na razie czuję się usatysfakcjonowana, kuszą mnie natomiast pomadki Bourjois Rouge Edition. Znacie? Waszym zdaniem warto się na nie skusić? Słyszałam sporo pochlebstw...
Lubicie rimmelowe pomadki? Które odcienie są Waszymi ulubionymi?
P.S. Jutro zapraszam Was na rozdanie z okazji zbliżającej się rocznicy mojego bloga! :)))
ale piękne usta ! idealny kształt, kolor pomadki też ładny :-)
OdpowiedzUsuńJejkuuu... jak ja uwielbiam Twoje usta, no po prostu napatrzeć się nie mogę :D
OdpowiedzUsuńA co do pomadki... kiedys zastanawiałam sie czy ją wziąć czy airy fairy... wiadomo jakiego dokonałam wyboru ;p
kocham te szminki! chyba nie mogłabym wskazać jednej ulubionej :)
OdpowiedzUsuńo wow! ale śliczna! zakochałam się <3
OdpowiedzUsuńnie zwróciłam uwagi na ten odcień i popełniłam błąd, bo kolorek idealny na lato doo tego kreska linerem, rzęsy i makijaż gotowy !
OdpowiedzUsuńps. masz piękny kształt ust :D
Delikatnie przypomina mi Airy Fairy, moją pierwszą pomadkę z Rimmelka;-)
OdpowiedzUsuńNajpiękniejsza usta świata!
masz piękne usta ;) a kolor szminki cudowny :) muszę się jej przyjrzeć z bliska
OdpowiedzUsuńpiękny kolor :) miałam kiedyś :)
OdpowiedzUsuńpiękna :)
OdpowiedzUsuńnie za dużo ich? :P
OdpowiedzUsuńKolorek śliczny, ale Twoje usta ... wow! Piękny kształt, zazdroszczę :) Super blog, obserwuję :)
OdpowiedzUsuńNie do wiary, odcień Asia to była również moja pierwsza szminka z Rimmel ;-)
OdpowiedzUsuńKupowałam je jakieś 14 lat temu i mam do nich wielki sentyment...
ale cudowna, chcę ją!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :) ale na akich ustach chyba każda pomadka by pięknie wyglądała :)
OdpowiedzUsuńJa mam jedną od Rimmela, ma numerek 016, jasny róż - bardzo ją lubię :)
na Twoich ustach to wszystko wygląda idealnie :>
OdpowiedzUsuńMam tą pomadkę i również ją uwielbiam-idealna do szybkiego, codziennego makijażu...nie jest kłopotliwa w aplikacji i można to robić 'na wyczucie' :D
OdpowiedzUsuńPiękny odcień ! Będzie moja :)
OdpowiedzUsuńpikny kolorek ;]
OdpowiedzUsuńwstyd się przyznać ale nie miałam jeszcze pomadki z Rimmela;( muszę to koniecznie nadrobić a jak już mówisz, że są długotrwałe to na 100% kupię ten odcień ......
OdpowiedzUsuńps. Twoje usta wyglądają przepięknie;) masz idealny kształt.....
O rany jakie Ty masz piękne usta!
OdpowiedzUsuńUwielbiam pomadki z rimmela u Ciebie widzę już spora kolekcja. Asia na pewno jest ma mojej wish liście (pewnie zakupię ją jak skończę Airy Fairy). A uwielbiam dwie czerwienie 170 Alarm i 19 z serii Kate :)
OdpowiedzUsuńpiekne usta;)
OdpowiedzUsuńMam jedną pomadkę Kate i uwielbiam ją :) Mam nadzieję, że dokupię inne :)
OdpowiedzUsuńWygląda przepięknie :)
OdpowiedzUsuńale masz piekne usta!!!:)
OdpowiedzUsuńUsta cudne, idealnie zarysowane, podkreślone kolorkiem ...
OdpowiedzUsuńSwego czasu namiętnie używałam brązowej pomadki Rimmela, odcień Birthday Suit. Na moich ustach wyglądała naturalnie:)
OdpowiedzUsuńPięknie prezentuje się na Twoich ustach
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor. Ale masz tych pomadek :))
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam pomadek z Rimmela, mam tylko apocalips.
OdpowiedzUsuńŁadny kolor, bardzo naturalny :D
właśnie ten to mój ulubiony ;) i jeszcze 10 z serii kate :)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor!
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda na ustach :-))
OdpowiedzUsuńtaki kształt ust to marzenie !
OdpowiedzUsuńMam i bardzo ją lubię, szkoda tylko że jeszcze w tym gorszym opakowaniu :> Ale przynajmniej kupiłam ją dzięki temu za 7 zł ;D
OdpowiedzUsuńJa za pomadkami Rimmela nie przepadam, ale ta prezentuje się pięknie!
OdpowiedzUsuńFaktycznie sporo masz Rimmelków! Na Twoich ustach wszystko wygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńPomadek Borjouis nie znam, ale za to polecam Ci Maybelline Whispers
Przepiękny kolor!
OdpowiedzUsuń