Dziś wtorek, a to oznacza tylko jedno. Pora na posta z serii "Kolorowe lato na paznokciach" w ramach Malinowej akcji. U mnie gości dziś pomarańczowa czerwień od Rimmela z serii Kate w odcieniu 317 Hip Hop. Mówiłam już, że lubię te lakiery?
Dzięki szerokiemy pędzelkowi paznokcie maluje się jak marzenie. Konsystencja lakieru jest idealna - ani zbyt rzadka, ani zbyt gęsta, a kolor mocno intensywny, dokładnie taki jak na zdjęciach. Nie jestem jeszcze niestety w stanie wypowiedzieć się na temat trwałości akurat tego odcienia, ponieważ lakier nałożyłam po raz pierwszy dopiero dzisiaj. Jedyny minus jakiego jak na razie jestem się w stanie doszukać w tym odcieniu to konieczność nałożenia 3 warstw do prawie pełnego krycia. Moje białe końcówki są nadal bardzo lekko widoczne, jednak takie krycie jest już dla mnie zadowalające.
Jak Wam się podoba odcień? Lubicie takie pomarańczowe czerwienie czy wolicie chłodniejsze wersje?
Piękna klasyczna czerwień ;) Extra połysk ;) Miałam je kupić podczas promocji ale jakoś się nie mogłam zdecydować :P
OdpowiedzUsuńBardzo lubię taki koralowy kolor:)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie:))
Koralowy-fajny, ale trzy warstwy, to za duzo dla mojej cierpliwości.
OdpowiedzUsuńHIHIHI! Miałam nim malować, ale zdecydowałam się na tego żółteczka :D:D
OdpowiedzUsuńAle tego też zdążę pokazać.
Bardzo ładny jest :)
ale ładny odcień! niedługo będę miała okazję po raz pierwszy wypróbować lakiery Rimmel pro :)
OdpowiedzUsuńu mnie peppermint;) ale i na ten przyjdzie pora;p
OdpowiedzUsuńuwielbiam je oba;)
A moim zdaniem to taka pomidorowa czerwień. Super! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny odcień, ostatnio mam fazę na takie czerwienie ;-)
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek:)
OdpowiedzUsuńnajbardziej lubię głębokie, ciemne czerwienie, ale ta na lato wygląda bardzo fajnie
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie odcienie czerwieni!!!! Ta też piękna:))))
OdpowiedzUsuńświetna czerwień, właśnie takie lubię :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny kolor :)
OdpowiedzUsuńWolę jednak wąskie pędzelki.
ładny
OdpowiedzUsuńPewnie, że lubię :D
OdpowiedzUsuńbardzo lubię lakiery Rimmela 60-tki, ale może je zdradzę? Tylko te są dwa razy droższe... masz może porównanie?
OdpowiedzUsuńuwielbiam go za nazwe;D
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek;) Jednak troszeczkę za drogie jak na zwykły lakier
OdpowiedzUsuńLakiery z Rimmel są świetne :) Ostatnio kupiłam mamie transparentny do french manicure i jest prze szczęśliwa :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, podobny do mojego ulubieńca lakierowego z dzisiejszego posta :)!
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolor :))
OdpowiedzUsuńPomarańczowe czerwienie są moimi ulubionymi w ciepłym okresie roku :)
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo mi się podoba - kolor fantastyczny!!!
OdpowiedzUsuńpięknie błyszczy...jeszcze nie miałam lakierów tej marki ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :) , chyba skuszę się na któryś z kolorów z tej serii :)
OdpowiedzUsuńApetyczny, owocowy kolor!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię czerwienie w każdym wydaniu, i w krwistym, i pomarańczowym, i chłodne tonacje - cudnie wygląda na Twoich pazurkach Kochana ;)
OdpowiedzUsuńMiłego dzionka