Dziś recenzja produktu świetnie już wszystkim znanego, a mianowicie słynnego kakaowego kremu do ciała Isany. Skusiłam się na niego już dobrą chwilę temu podczas promocji -40% na wszystkie marki własne Rossmanna. I nie żałuję - lubię kosmetyki wielofunkcyjne, a ten krem mogę właśnie w taki sposób stosować. Nadaje się do nakładania na całe ciało, jak i wyłącznie na dłonie, ale również do kremowania włosów, które ostatnio ze względu na łatwość i przyjemność procederu całkowicie wyparło u mnie olejowanie. Isana na zmianę, a często równocześnie z anidowym ulubieńcem (klik) ląduje na moich włosach!
O PRODUKCIE
Formuła kremu
oparta na takich składnikach jak masło shea i kakao dogłębnie pielęgnuje
skórę suchą, odżywia ją i nawilża. Dodatkowo pielęgnacji towarzyszy
piękny czekoladowy zapach. Krem ma pH przyjazne dla skóry – tolerancja
potwierdzona dermatologicznie.
SKŁAD
Aqua,
Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Ethylhexyl Stearate, Cocos Nucifera
Oil, Butylene Glycol, Cetyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter,
Panthenol, Copernicia Cerifera Cera, Theobroma Cacao Butter, Sodium
Cetearyl Sulfate, Parfum, Isopropyl Palmitate, Carbomer, Phenoxyethanol,
Tocopheryl Acetate, Sodium Hydroxide, Ethylhexylglycerin, Tetrasodium
Glutamate Diacetate, Benzyl Alcohol, Benzyl Benzoate, Coumarin.
DZIAŁANIE
Krem bardzo ładnie nawilża skórę po kąpieli i, co dla mnie bardzo istotne, szybko się wchłania, dzięki czemu ubranie możemy nałożyć na siebie bardzo szybko. Tuż po nałożeniu na skórę mam wrażenie, że lekko się maże, zostawiając biała warstwę, jednak już po chwili zaczyna się bardzo dobrze wchłaniać. Lubię go stosować zwłaszcza wieczorem ze względu na ładny, smakowity zapach. Rano wolę jednak sięgać po inny specyfik, ponieważ mam wrażenie, że dość intensywny zapach konkuruje trochę z użytymi perfumami. Krem uwielbiam nakładać również na włosy - zostawiam go wtedy na całą noc, po czym zmywam (delikatny szampon Babydream dla dzieci spokojnie daje sobie radę ze zmyciem). Włosy są po nim dobrze nawilżone, miękkie i błyszczące. A w trakcie procederu kremowania pięknie pachną - lubię czuć ten zapach nocą.
OPAKOWANIE
Idealne dla tego typu produktu, czyli odkręcany, sporych rozmiarów słoiczek (raczej słój!), którego otwór dodatkowo zabezpieczony jest sreberkiem (wielki plus). Przyjemna dla oka, kojarząca się z kakao kolorystyka opakowania, zaopatrzonego w naklejki, które nie odklejają się w trajcie użytkowania.
KONSYSTENCJA I ZAPACH
Konsystencja jest raczej z tych rzadszych, a produkt sprawia wrażenie bardzo lekkiego. Nałożony na ciało w większej ilości w pierwszej fazie wsmarowywania sprawia wrażenie jakby nie chciał się wchłaniać i lekko maże się po skórze. Po chwili znika i barzo szybko się wchłania nie pozostawiając na skórze uczucia lepkości. Za to pozostaje z nami na długo bardzo przyjemny zapach, który kojarzy mi się ewidentnie z czymś do jedzenia! Bardzo lubię nakładać go na włosy na noc właśnie ze względu na przyjemne doznania zapachowe :)
WYDAJNOŚĆ
Świetna! Duża pojemność, a do tego krem jest bardzo wydajny. Mam go już długo - stosuję na ciało i włosy, a zostało mi jeszcze pół opakowania.
DOSTĘPNOŚĆ
sieć drogerii Rossmann
POJEMNOŚĆ
500ml
CENA
9,99PLN
PODSUMOWUJĄC
Świetny produkt w rewelacyjnej, jak na tak ogromną pojemność cenie. Na pewno po skończeniu obecnego opakowania skuszę się na kolejne!
A Wy jesteście wielbicielkami kakaowej Isany? Jak się u Was sprawdza? A może wolicie wersję oliwkową?
Używam go od jakiegoś czasu i bardzo, bardzo polubiłam :-)
OdpowiedzUsuńtak mi się wydaje, że ma szerokie grono wielbicieli ;)
UsuńNa włosach chętnie bym go wypróbowała. Do ciała wolę bardziej orzeźwiające zapachy.
OdpowiedzUsuńto prawda, że na lato przydałby się lżejszy zapach :)
UsuńNigdy nie miałam, ale na pewno kupię :)
OdpowiedzUsuńwarto :)
UsuńJa miałam wersję z granatem i figą i też ją uwielbiałam. Chociaż zapach po ok. połowie opakowanie wywietrzał to cudownych właściwości tego kremu nie da się opisać słowami. ;p
OdpowiedzUsuńUwielbiam to masło! Jest świetne zarówno do ciała, jak i do włosów :)
OdpowiedzUsuńMam go i uwielbiam!
OdpowiedzUsuńCo prawda u mnie na włosy nie zdaje egzaminu, ale na ciało jak najbardziej! W dodatku jego zapach! Boski!
Miałam i było super :)
OdpowiedzUsuńmuszę po niego sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńzachęcająca recenzja :-) przeraża mnie tylko pojemność - mam wrażenie, że zużywałabym go bardzooooo długo
OdpowiedzUsuńJeden z moich ulubionych produktów z tej Isanowskiej serii, fajnie, że rozbudowują się jeśli chodzi o zapachy :)
OdpowiedzUsuńMam i lubię bardzo stosować go na dłonie :). Pachnie deserowo! :)
OdpowiedzUsuńKiedyś kupiłam ją całkiem przypadkowo i wcale nie żałowałam:)
OdpowiedzUsuńNo...ja jeszcze nie miałam, ale muszę zakupić koniecznie:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńMam i bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńStosuję tylko do ciała.
Genialny zapach i konsystencja :)
Sprawdza się doskonale.
Kocham to masełko,zastanawiam się nad kupnem "czerwonej"siostry
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten krem, sprawdza się świetnie, ale na włosy go nie stosowałam
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale póki co nie kupię, bo mam pełno balsamów :)
OdpowiedzUsuńUżywam, bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńjeszcze włosów nie kremowałam, ale to może być ciekawe:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam go :) za zapach,który niesamowicie przypomina mi deserek monte i za to jak cudownie działa na moje włosy.Kupiłam go za 7,99 bo co jakiś czas za tyle jest właśnie w promocji :)
OdpowiedzUsuńkiedy było -40% na marki własne rossmana?? :D
Chciałam ostatnio kopic i nie było ;/
OdpowiedzUsuńJa miałam wersję kokosową, pięknie pachniała, teraz kupię tę wersję :)
OdpowiedzUsuńrównież stosuję go na włosy i jego zapach na głowie zupełnie mi nie przeszkadza, wręcz przeciwnie bardzo go lubię...natomiast na ciele jest dla mnie nie do zniesienia ;)
OdpowiedzUsuń