Naszło mnie dziś na węzły, a że znalazłam ostatnio gdzieś w sieci ciekawą instrukcję na supełki postanowiłam spróbować. Wyszło coś takiego.
Tak się wkręciłam w te supły, że bransoletka wyszła dłuższa, akurat na dwa razy wokół nadgarstka.
A tutaj macie obrazkową instrukcję, z której korzystałam. Po 5 węzłach jest już niepotrzebna, bo cały proces, mimo że początkowo wygląda skomplikowanie, jest banalnie prosty. Ze swojej strony doradzić Wam tylko mogę dość miękki sznurek. Mój był dość sztywny i węzły było trudno ładnie ułożyć. Z miękkim będzie na pewno łatwiej. No i pilnujcie równych odstępów między kolejnymi supłami ;)
Miłego węzełkowania! :D
Ale genialne! Niech no tylko jakiś sznurek znajdę :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńŚwietny i efektowny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się świetnie:) fajnie to zasupełkowałaś:)
OdpowiedzUsuńaaaa....idę szukać sznureczka! super :)
OdpowiedzUsuńzapisuję w zakładkach i szukam sznurka :-)
OdpowiedzUsuńale super! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne i wcale nie takie trudne...
OdpowiedzUsuńsuperowe, zaraz biore sie za probowanie, jak tylko znajde jakis sznurek :P
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, lubie takie robione bransoletki.
OdpowiedzUsuńNiestety brak mi zdolności i pomysłów,ale spróbuję taką zrobić.
Czy to musi być jakiś gruby sznurek?? Mam tylko taki cienki....
Super pomysl ! Mnie by się pewnie nie chciało :(
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci to wyszło :) I kolor genialny!
OdpowiedzUsuńfajne takie cóś ;]
OdpowiedzUsuńwyszło pięknie;)
OdpowiedzUsuńkurcze, ale oryginalne! na pewno spróbuję sama zrobić :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :)
Świetna bransoletka :) Kolor pięknie podkreśla misterne supełki :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają takie bransoletki :))
OdpowiedzUsuńŚwietne! Uwielbiam ręcznie wykonaną biżuterię!
OdpowiedzUsuńzdolniacha :-)
OdpowiedzUsuń