niedziela, 23 lutego 2014

Szarak w piórkach

Dziś szybki post z mani - dawno czegoś takiego u mnie nie było. Wszystko dlatego, że moje paznokcie w ostatnim czasie zaczęły się niemiłosiernie łamać i kruszyć. Przez ostatnie 3 tygodnie doprowadzałam je do jako takiej formy. Są zdecydowanie krótsze, ale już w lepszej kondycji. Do tej 100%-owej jednak jeszcze trochę im brakuje. Moim skórkom też :/




Dziś na paznokciach szarak Paese (nr 333) oraz piórkowy top (500 Fuzz-Sea) z serii Fuzzy Coat od Sally Hansen. Kilkukrotnie macałam go w Rossmannie, a finalnie dostałam w paczce od niestety-nie-mam-pojęcia-kogo-bo-paczki-były-niespodziankami na spotkaniu w Suchej Beskidzkiej. Dziękuję :) Śliczny jest!










A co u Was dzisiaj gości na pazurkach?

9 komentarzy:

  1. Lakier świetny bardzo mi sie podoba ten manicure ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubie piorka w takim wydaniu :D

    OdpowiedzUsuń
  3. te piórka mi się podobają,śliczne są :)
    ja mam dzisiaj wzorkowo-czerwień-czerń-biel,nie umiem opisać jaki to wzór,ale kojarzy się troszkę orientalnie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale śmieszny:) Taki pozytywny pazurek:D Bardzo ożywia manicure:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja nie przepadam akurat za tym efektem :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Ogladalam dzis ten lakier w Rossmanie i juz prawie wsadzilam go do koszyka ale jednak szybko sie opamietalam :) haha

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo fajnie to wygląda, ale właśnie tylko na jednym wybranym palcu:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...